Wołaj z radości!

Ujrzały wszystkie krańce ziemi

zbawienie Boga naszego

Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio

cieszcie się weselcie i grajcie

Ps 98

Tymi słowami modlimy się dziś w Liturgii Słowa. Dziś tzn. dzień po zakończeniu 6 edycji Tygodnia Modlitw za Powołanych do Małżeństwa „Tak na Serio”!

Patrząc na to, co działo się przez ostatni tydzień, z radością przyjmuję te słowa, jako wyraz dialogu Pana Boga z nami. Przede wszystkim przez wspólną modlitwę, w której wzięło udział wiele osób. Nie sposób ich zliczyć, i dobrze że tak jest, bo nie o liczby tu chodzi, nawet jeśli czasem się nimi posługujemy dla zobrazowania czegoś. Również przez, bardziej policzalny, udział w konferencjach, spotkaniach, warsztatach. Podobnie przez odnowione przysięgi małżeńskie i pobłogosławione pary narzeczonych. Przez to wszystko krańce ziemi mogły ujrzeć zbawienie Boga naszego.

Te krańce, w sposób widzialny były wyznaczone przez miasta: Wilkasy na północnym wschodzie naszego kraju i Oborniki Śląskie na południowym zachodzie. Warszawę w centrum i Bielsko – Białą oraz Kraków na południu. Te widzialne, tegoroczne struktury Tak na Serio na pewno nie są jedynymi. Wystarczy spojrzeć na przynależność geograficzną osób, które brały udział w Tygodniu zapewniając o modlitwie przez nasz profil na Facebooku. Do tego dochodzą rozgłośnie radiowe, redakcje dzienników i tygodników, które niosły informacje o Tak na Serio w miejsca o których nie mamy pojęcia.

Dlatego mamy dziś powód do radości, do muzyki i tańców, jak zdaje się sugerować Psalmista. Wypowiadane na gorąco komentarze, przysyłane do nas świadectwa, zapewnienia o modlitwie. To wszystko pokazuje, jak ludzie: małżeństwa, narzeczeni, rozwiedzeni, oczekujący na potomstwo, szukający męża czy żony i inni ujrzeli w tych dniach zbawienie Boga naszego.

Taki jest cel Tak na Serio: zjednoczyć ludzi na modlitwie za powołanych do małżeństwa, żeby ci ostatni mogli w swym życiu odkryć, dostrzec obecność Pana Boga, zachwycić się nią, powierzyć się Jemu i doznawać uzdrawiającej mocy łaski Bożej.

Dziękuję wszystkim tym, którzy pomogli w realizacji tego celu w tym roku. Bardzo jestem wdzięczny liderom sztabów miejscowych: Ani, Agnieszce i Dominice, które swym zacięciem koordynowały prace w swoich miastach. Dziękuję moim współbraciom: ks. Piotrowi, ks. Pawłowi, ks. Łukaszowi, ks. Jackowi, ks. Piotrowi, którzy wzięli pod swoje skrzydła Tak na Serio we wspólnotach, w których ich Pan Bóg postawił i czuwali na pracami sztabów miejscowych. Wielką radością jest dla mnie obecność wielu ludzi świeckich, którzy tworzą Tak na Serio. Małżeństw, narzeczonych, samotnych, którzy poświęcili wiele godzin i zdolności na spotkania organizacyjne, tworzenie programów, zapraszanie gości i promocję naszego Tygodnia. Modlę się za Was i dziękuję Panu Bogu za Waszą obecność i poświęcenie.

Nie byłoby naszych spotkań, gdyby nie zaproszeni goście, ale przede wszystkim, gdyby nie Wy, którzy przychodziliście na Msze Święte w tym Tygodniu, na spotkania, którzy pytaliście o transmisje on-line i potem oglądając podawaliście dalej. Dziękuję Wam, bo Wasza obecność i zainteresowanie pokazuje nam, że potrzebujemy w Kościele Tygodnia Modlitw za Powołanych do Małżeństwa.

Dzisiejsza Liturgia Słowa, obok wezwania do radości ma jeszcze inne:

Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej

2 Kor 6, 1

Patrząc na to, co się działo w ramach Tak na Serio od pierwszej edycji w 2014 r. dostrzegam w tej inicjatywie działanie łaski Pana Boga. Począwszy od impulsu danego przez studentów, podczas majowego spotkania pięć lat temu, mam świadomość, że otrzymaliśmy od Pana Boga dar, specyficzne natchnienie do rozbudzenia w Kościele modlitwy za powołanych do małżeństwa. Nie chcę tej Bożej łaski przyjmować na próżno. Dlatego modlę się i o taką modlitwę również proszę, żebyśmy tak na serio, tego Tak na Serio nie zmarnowali. Nie my pierwsi i pewnie nie ostatni w taki sposób odczytaliśmy wezwanie Boże. Dlatego szczególnie bliskie są nam wszystkie inicjatywy, które głoszą, że małżeństwo jako związek jednej kobiety i jednego mężczyzny jest uprzywilejowaną, sakramentalną wspólnotą, powołaną do istnienia przez Boga, a celem jej jest świętość małżonków, a także zrodzenie i wychowanie potomstwa. Dziękuję więc Krajowemu Ośrodkowi Duszpasterstwa Rodzin, który wspiera nas w naszych działaniach. Dziękuję też tym, którzy okazali jedność z Tak na Serio udostępniając nasze posty. Tym, których znamy z naszych poprzednich edycji: Powołanym do Świętości, Początkowi Wieczności, Trójcy do Pary, a także tym, których zupełnie nie znamy, ale gramy do jednej bramki mówiąc o pięknie sakramentalnego małżeństwa.

Teraz przed nami codzienność, na którą Pan, przez swoje słowo daje dziś wskazówkę:

…nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie

Mt 5,42

Razem z poprzednimi wskazówkami z dzisiejszego fragmentu Ewangelii (Mt 5, 38-42) widzimy, że codzienność nie będzie prosta. Życie we wspólnocie jest wymagające, więc tym bardziej potrzebujemy Bożej łaski.

Przed nami podsumowanie tegorocznej edycji Tak na Serio, więc jeśli macie jakieś uwagi, sugestie, czy chcielibyście pomóc w organizacji, czy też założyć Tak na Serio w swoim mieście, to piszcie śmiało przez formularz w zakładce Sztab Centralny.

Już w ostatnią sobotę czerwca (i każdą ostatnią sobotę miesiąca) będziemy mieli Dzień Modlitwy za Powołanych do Małżeństwa „Tak na Serio” 🙂

Z wdzięcznością i modlitwą

ks. Maciej Dalibor, salwatorianin