Wdzięczni

Jak mogliście zauważyć w naszych mediach społecznościowych, od jakiegoś czasu w sobotnie poranki pojawiają się tam małżeńskie odpowiedzi na Słowo Boże po hasłem: #wdzięczninaserio

Rozważane przez nas słowo Boże pracuje w nas, chce się zakorzenić i wydać owoce, które widać dopiero z perspektywy czasu. Na chwilę więc przed kolejną „dawką” słowa Bożego małżonkowie patrzą wstecz, jak pracowała w nich Dobra Nowina. Polecamy i Wam, a tymczasem zapoznajcie się ze świadectwem z pogranicza okresu zwykłego i Wielkiego Postu.

Na początku Wielkiego Postu dzielimy się z Wami kolejną odpowiedzią małżonków na Słowo I zachęcamy: podzielcie się w komentarzu tym, co Was poruszyło w czytaniach z ostatniej niedzieli

„W poprzednią niedzielę bardzo mocno brzmiała w naszych uszach kolekta: <Wszechmogący Boże, niech pod Twoimi rządami dzieje świata toczą się w pokoju…>, pokazując nam kolejny raz, jak Słowo Boże jest żywe, jak aktualne. Ten niezwykły dialog Pana Boga z nami, odkrywany przez nas dzięki codziennej lekturze Pisma Świętego, nieustannie nas zachwyca.Zatrzymały nas w ostatnią niedzielę słowa z I czytania: <Jak o uprawie drzewa świadczy jego owoc, tak mowa o zamyśle serca człowieka>, które – razem z ostatnim zdaniem Ewangelii: <Bo z obfitości serca mówią jego usta> – stały się dla nas pewnego rodzaju wyzwaniem w mijającym tygodniu. Staraliśmy się być uważniejsi na słowa, które wychodzą z naszych ust, i na to, co tak naprawdę dzieje się w naszym sercu, gdy mówimy w taki a nie inny sposób. Wdzięczni jesteśmy Panu Bogu za to ciekawe doświadczenie.”

Ola i Dawid