Małżonkowie skupili się na głębi tych słów i wyjaśnili, że aby wypowiedzieć je do ukochanej osoby potrzebna jest prawda i szczerość! Nie można mieć przed sobą tajemnic, swoich spraw, o których nie mówimy drugiej osobie. Powinniśmy być wobec siebie całkowicie szczerzy po to, by poznawać się nawzajem. Jeśli nie stajemy w prawdzie, nie wiemy np. co drugą osobę mogło zaboleć, zranić, za co przeprosić czy podziękować.
Prelegenci podkreślali, że nie chodzi o powszechne używanie tych zwrotów jako wyraz uprzejmości czy dobrego wychowania. Chodzi o ich głębsze znaczenie w relacji z drugą osobą.

Państwo Bijoś zwrócili uwagę na to, że jedyną drogą do szczerości w małżeństwie czy narzeczeństwie jest prawdziwa relacja z Panem Bogiem. Bardzo ważna i pomocna jest tu wspólna modlitwa (na głos). Wówczas wiemy co przeżywa ukochana osoba: za co dziękuje, o co prosi, za co przeprasza.
Często ta „rozmowa” z Bogiem dotyczy też męża / żony czy narzeczonego i to też jest stawanie w prawdzie, zarówno wobec ukochanej osoby jak i wobec Boga.

Po konferencji nasi słuchacze nie mogli rozstać się z Gośćmi. Spotkanie przeniosło się do sali, gdzie przy kawie i ciasteczku Pani Magda z Panem Wiktorem chętnie udzielali odpowiedzi na pytania i dzielili się swoim doświadczeniem.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za bardzo owocne spotkanie