Miłość na serio

Interpretacje popędu

8 stycznia 2021 0 komentarzy

Religijna interpretacja popędu seksualnego

Według tego poglądu, popęd seksualny współuczestniczy w dziele samego Boga. Bóg nieustannie stwarzając, utrzymuje świat w istnieniu. Świat składa się ze stworzeń, czyli z takich bytów, które nie mają same z siebie swego istnienia. Tak jest i z człowiekiem, z mężczyzną i kobietą, którzy korzystając z popędu we współżyciu płciowym, wchodzą w kosmiczny nurt przekazywania istnienia. Mężczyzna i kobieta przez prokreację, przez to, że uczestniczą w dziele stawania się nowego człowieka, uczestniczą równocześnie w dziele stwarzania. Mogą więc patrzeć na siebie wówczas jak na rozumnych współ-twórców nowej osoby.

Kiedy poczyna się nowy człowiek, wówczas poczyna się także nowy duch, zespolony z ciałem.

Istota ludzka jest, jak uczy Kościół, dziełem samego Boga. Bóg stwarza duchową i nieśmiertelną duszę tej istoty, której organizm zaczyna istnieć jako następstwo stosunku cielesnego mężczyzny i kobiety. Tę istotę należy przyjąć i zapewnić jej pełny, nie tylko cielesny, ale również duchowy rozwój. Pełny duchowy rozwój osoby ludzkiej stanowi owoc wychowania.

Rygorystyczna interpretacja popędu seksualnego

Według tego poglądu, Stwórca posługuje się mężczyzną i kobietą oraz ich współżyciem seksualnym dla zapewnienia istnienia gatunkowi homo sapiens; używa On osób jako środków do swojego celu. W konsekwencji małżeństwo i współżycie seksualne jest dobre tylko przez to, że służy prokreacji. Mężczyzna postępuje więc dobrze wtedy, gdy używa kobiety jako środka nieodzownego dla osiągnięcia potomstwa. Złe jest szukanie przyjemności we współżyciu seksualnym. To zło musi się jednak tolerować, bo nie można go wykluczyć. Na towarzyszącą życiu seksualnemu przyjemność, rozkosz patrzy się podejrzliwie – skoro już jest, to trudno; byłoby jednak lepiej, gdyby jej nie było. Przyjemność erotyczna jest złem koniecznym.

Interpretacja popędu seksualnego, jaka się zawiera w tym poglądzie, jest jednostronna i przesadna.

Gruntownie rozumiana nauka Ewangelii i Kościoła stara się wyzwolić myślenie o seksualności z obecnych nader często w tradycji chrześcijańskiej pęt rygoryzmu. Mężczyzna i kobieta, łącząc się we współżyciu seksualnym, łączą się jako rozumne i wolne osoby, a zjednoczenie ich ma wartość moralną w kontekście prawdziwej miłości małżeńskiej. Jeśli więc można powiedzieć, że Stwórca posługuje się zjednoczeniem seksualnym osób dla realizacji zamierzonego przez siebie porządku istnienia w obrębie gatunku homo sapiens, to jednak nie można utrzymywać, że Stwórca przez to samo używa osób tylko jako środków do celu zamierzonego przez siebie. Doświadczenie radości erotycznej jest dziełem Boga. Radość tę Stwórca zamierzył i związał z miłością mężczyzny i kobiety, o ile miłość ta na podłożu popędu seksualnego kształtuje się w pełni prawidłowo, czyli w sposób odpowiadający człowiekowi jako osobie.

Libidystyczna interpretacja popędu seksualnego

Wypaczenie w kierunku przesadnego rygoryzmu nie jest na ogół tak częste jak przeciwne mu wypaczenie libidystyczne (libido – rozkosz płynąca z użycia). Popęd seksualny w tym ujęciu jest zasadniczo popędem do rozkoszy. Rozkosz jest jak gdyby celem pierwszorzędnym popędu seksualnego, a nawet całego życia popędowego w człowieku. Przekazywanie życia, prokreacja, jest w tym ujęciu tylko jakimś celem ubocznym, dalszym.

Ukierunkowanie zasadniczo na przyjemność stawia psychikę ludzką na poziomie psychiki zwierzęcej.

Zwierzę może być nastawione na szukanie przyjemności zmysłowo-witalnej i unikanie przykrości. U człowieka tak nie jest – człowiek posiada rozum, który kieruje wolą, dlatego też jego działanie nabiera wartości moralnej, jest moralnie dobre lub złe. Człowiek nie może szukać samego tylko libido, to bowiem sprzeciwia się jego naturze. Podmiot, który jest osobą, nie może pozostawić całej odpowiedzialności za popęd instynktowi, nastawiając się tylko na rozkosz, ale musi podjąć pełną odpowiedzialność za sposób używania popędu seksualnego. Libidystyczna interpretacja popędu seksualnego nadaje popędowi seksualnemu znaczenie czysto ego-centryczne, a więc takie, jakie przysługuje popędowi samozachowawczemu.

Wnioski związane z tradycyjną nauką o celach małżeństwa

Małżeństwo jest instytucją dla miłości, a w konsekwencji także dla popędu seksualnego. W doktrynie katolickiej wyróżnia się trzy zhierarchizowane obiektywne cele małżeństwa: pierwszorzędny – procreatio, drugorzędny – mutuum adiutorium (wielopłaszczyznowa wspólnota życia), trzeciorzędny – remedium concupiscentiae (zaspokojenie naturalnej pożądliwości). Uporządkowane w ten sposób cele małżeństwa przeciwstawiają się wszelkiej subiektywistycznej interpretacji popędu seksualnego.

Cele te małżeństwo powinno realizować na zasadzie normy personalistycznej, czyli w sposób odpowiadający człowiekowi jako osobie.

Tak całościowo pojęte ukierunkowanie małżeństwa odróżnić trzeba od ujęć skrajnych, partykularnych. Stanowisko rygorystyczne skupia się na prokreacji, libidystyczne – akcentuje rozkosz seksualną. Wszystkie cele małżeństwa są ważne i mają określoną wartość. Szeregując obiektywne cele małżeństwa, nauka Kościoła podkreśla, że prokreacja w porządku obiektywnym jest celem ważniejszym niż to, by mężczyzna i kobieta żyli razem wzajemnie się dopełniając i wspierając (mutuum adiutorium), podobnie jak to drugie znów jest ważniejsze aniżeli zaspokojenie naturalnej pożądliwości. Czasami ten sens się gubi. Nieuwzględnianie naturalnego i głównego celu popędu zakłóca miłość osób. Człowiek tymczasem z miłością podjąć powinien to, co jest w naturze popędu. Cel małżeństwa, jakim jest przedłużenie gatunku homo sapiens, powinien być przez małżonków poznany i świadomie zaakceptowany, a współżycie winno być podejmowane odpowiedzialnie, to znaczy z przewidywaniem możliwych jego skutków, także tych ekonomiczno-społecznych. Porządek istnienia, nie pozostaje w konflikcie z miłością osób, ale ściśle z nią harmonizuje. Dziecko jest bowiem zawsze uosobieniem, wcieleniem miłości małżonków i darem dla ludzkości.

ks. Artur Stobierski SDS

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *